poniedziałek, 26 listopada 2012

Ciasteczkowy krem śniadaniowy - pyszny i zdrowy!

Pamiętacie, jak pisałam ostatnio o COOKIE DOUGH? (jeśli nie, klik tutaj)
A gdyby tak zjeść pełną miskę ciasteczkowej masy na śniadanie?
I to całkowicie zdrowej i nie-tuczącej?
Bez wyrzutów sumienia? :D 


Ciasteczkowy krem śniadaniowy jest:

--> lepszy niż najgęściejsza owsianka,
--> smakuje jak wyjadanie masła orzechowego - prosto ze słoika,
--> ma mało kalorii,
--> z przepisu wychodzi naprawdę duuuużaaaa porcja,
--> syci na długo,
--> zrobisz go w 5 minut,
--> można tworzyć różne kombinacje smakowe- codziennie inne!



Inspiracja tutaj


Ciasteczkowy krem śniadaniowy
/1 porcja/
(wartość energetyczna porcji bez dodatków - 287 kcal, z masłem orzechowym i czekoladą - 460 kcal)
  • 40 gr płatków kukurydzianych (np. corn flakes) lub 30gr dowolnych płatków +10 gr kukurydzianych
  • 80 gr jogurtu naturalnego (może być smakowy)
  • 3/4 szklanki mleka (180 gr) - u mnie 2%
  • 1/4 łyżeczki aromatu waniliowego
  • szczypta soli
  • słodzik/miód/cukier
  • garść czekoladowych kropelek/posiekanej czekolady/rodzynek/orzechów itp.
  • opcjonalnie: łyżka masła orzechowego, rozgnieciony banan, łyżka nutelli, kremu krówkowego, dżemu... ;)
Zmiksuj w blenderze wszystkie składniki poza czekoladowymi kropelkami (czekoladą, rodzynkami itp.),
aż konsystencja będzie odpowiednio gęsta. Wmieszaj czekoladę, rodzynki lub ulubione dodatki. 
Odstaw do lodówki i idź się wykąpać (w lodówce zgęścieje jeszcze bardziej) . Ewentualnie - pałaszuj od razu! :D 
Smakuje na zimno jak i na ciepło. :)


...i wciąż zapraszam Was po uroczą bluzę BERSHKA za 10 zł! :)


niedziela, 25 listopada 2012

Bluza BERSHKA za 10 zł!


 Lubicie mięciutkie i wygodne ubranka, prawda? :)
W takim razie, ta urocza bluza BERSHKA jest dla każdej z Was!
I to już za 10 zł!
Rozmiar L, ale może być i OVERSIZE. :)
Śpieszcie się, kto pierwszy - ten lepszy! ^^








a już jutro na blogu...
coś, co pokochacie. <3
I co odmieni Wasze śniadania na zawsze. :D


piątek, 23 listopada 2012

Sernik ciasteczkowy COOKIE DOUGH

Wiecie, co to jest COOKIE DOUGH?
Po raz pierwszy usłyszałam o nim na tym blogu.
Przyznać się, kto z Was wyjadał surowe ciasto prosto z miski, przy robieniu jakiegoś słodkiego wypieku? ;>
Komu mama/babcia/ciocia (niepotrzebne skreślić) mówiła : ''nie jedz surowego ciasta, bo będzie Cię bolał brzuch''?
I kogo kiedykolwiek ten brzuch bolał? ;)


Amerykanie już dawno wpadli na to, jak wykorzystać coś TAK PYSZNEGO.
Cookie dough, czyli surowe ciasto na ciasteczka jest składnikiem różnych ciast, lodów czy deserów.
Dostaniecie je w tamtejszych sklepach i kawiarniach, a zamiast złapać się za brzuch z rzekomego bólu - obliżecie się i poprosicie o jeszcze. :) 


Na pierwszy ogień - sernik z cookie dough. Na spodzie z ciasteczek oreo, przełożony czekoladową krówką i warstwą śmietankową - z koroną czekoladowych kleksów.
Lekko kawowy, ciężki i zbity (choć to zależy, jakiego sera użyjecie).
Skromnie - jeden z najlepszych ( a na pewno najsłodszych!) jakie piekłam i jadłam. :D

Źródło przepisu: klik.

Porada! - sernik jest pracochłonny, ale wart KAŻDEJ swej warstwy. Oczywiście, jeśli chcesz, możesz je pominąć i zostawić jedynie masę serową, spód i cookie dough - też będzie smakowicie! :)  

Sernik ciasteczkowy COOKIE DOUGH
/na tortownicę 23 cm/
(wartość energetyczna w 100 gr - 314 kcal)

Spód:
  • 32 ciasteczka oreo (razem z masą, choć ja użyłam bez - te z masą użyłam do Sówek :) )
  • 5 łyżek masła rozpuszczonego i ostudzonego
  • szczypta soli
Czekoladowa warstwa krówkowa:
  • 1 1/2 szklanki śmietany kremówki
  • 200 gr gorzkiej lub mlecznej czekolady, posiekanej
Masa serowa:
  • 700 gr sera zmielonego dwukrotnie
  • 1 szklanka cukru
  • 1 1/2 łyżki mąki
  • 1 łyżka kawy rozpuszczalnej
  • 2 łyżeczki aromatu waniliowego
  • 1 1/2 łyżeczki miodu
  • 3 duże jajka
Warstwa śmietankowa:
  • 1 1/2 szklanki kwaśnej śmietany
  • 1/3 szklanki cukru
  • 2 łyżeczki aromatu waniliowego
Ciasteczkowa warstwa COOKIE DOUGH
  • 1/2 szklanki miękkiego masła (ok 115 gr)
  • 3/4 szklanki jasnego, brązowego cukru
  • 1 szklanka mąki pszennej
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 1 łyżeczka aromatu waniliowego
  • 70 gr czekoladowych kropelek do zapiekania lub posiekanej czekolady
  • 4-6 łyżek wody

1. Przygotuj spód sernika. Pokruszone ciasteczka wymieszaj w misce z rozpuszczonym masłem i szczyptą soli. Wyłóż masę na wyścieloną papierem do pieczenia tortownicę. Wyrównaj.
2. Teraz czekoladowa warstwa. Podgrzej (ale nie zagotuj!) w garnuszku śmietanę kremówkę i dodaj do niej posiekaną czekoladę. Trzymaj na małym ogniu, cały czas mieszając, aż składniki połączą się w gładką masę.
Wylej 3/4 czekoladowej masy na ciasteczkowy spód, a potem wsadź go na 30 min. do zamrażarki, aż czekoladowa warstwa stwardnieje. Pozostałe 1/4 masy pozostaw w temp. pokojowej - potem udekorujesz tym wierzch sernika. :)
3. Zrób warstwę serową. W dużej misce zmiksuj razem ser i cukier, aż się dobrze połączą. Wmieszaj mąkę.
W małej miseczce zmieszaj razem granulki kawy rozpuszczalnej, aromat waniliowy i miód, aż kawa się rozpuści. Dodaj kawową mieszankę do masy serowej i zmiksuj ponownie. Dodawaj osobno po jednym jajku, miksując masę po dodaniu każdego.
4. Wylej serową masę na schłodzony spód z czekoladową warstwą. Boki formy owiń folią aluminiową i piecz sernik w kąpieli wodnej - na samym dole piekarnika ustaw naczynie wypełnione ciepłą wodą. 
Piecz ok. 1 godziny w 180°C, do momentu, aż środek sernika będzie ładnie ścięty, a wierzch lekko przyrumieniony
Wyciągnij sernik i daj mu odpocząć na 15 minut.
5. Zrób śmietankową warstwę. Wymieszaj w misce kwaśną śmietanę z cukrem i aromatem.
Rozprowadź dokładnie na wierzchu gorącego sernika i zapiecz jeszcze raz całość w 180°C przez 15 minut, aż polewa się zetnie. Po lekkim ostudzeniu schowaj sernik do lodówki na noc i pozwól polewie odpowiednio zastygnąć.
6. Na drugi dzień wyczaruj COOKIE DOUGH. Połącz w misce miękkie masło z cukrem, wmieszaj mąkę, sól, aromat i czekoladowe kropelki. Dodaj tyle wody (4-6 łyżek), by otrzymać konsystencję surowego ciasta (nie za suche, nie za rzadkie). Przełóż gotową masę do 23cm tortownicy i wsadź na 30 minut do zamrażarki. Po tym czasie, wyjmij je i umieść na wierzchu sernika, lekko dociskająć.
7. Użyj reszty czekoladowej masy, która została Ci po czekoladowej warstwie, do dekoracji sernika. :)



niedziela, 18 listopada 2012

Tort brownie z masłem orzechowym na urodziny

Duuużo masła, duuużo czekolady i duużo cukru.
Cały słoik masła orzechowego (340 gram!), śmietanka 30% i pokruszony Kit Kat. 
Nigdy wcześniej nie piekłam tortu, ale jak już robić...to na całego, prawda? :D
Tym bardziej, że urodzin nie obchodzi się codziennie... ;)



 

Miało być słodko i konkretnie - lekki biszkopt przełożony nawet najlepszym na świecie masłem orzechowym to zdecydowanie ZA MAŁO.
TEN przepis stał się mym wybawcą.
Ciężkie i gliniaste brownie sklejone lepkim kremem orzechowo-śmietankowym to był strzał w dziesiątkę!
Do tego czekoladowy geneche + kawałki batonika o smaku masła orzechowego i...10 listopad był jednym z najsłodszych dni w tym roku. :)


 
Tort brownie z masłem orzechowym
/tortownica 23 cm/
(wartość energetyczna porcji: obliczałam, ale wyszło mi chyba taaaak dużo, że wolałam zapomnieć i cieszyć się smakiem :D)


Warstwa brownie
  • 340 gr masła (i niech Wam nawet nie przyjdzie do głowy zastąpienie go margaryną choćby w połowie!)
  • 170 gr gorzkiej czekolady, posiekanej
  • 3 szklanki cukru
  • 5 dużych jaj
  • 1 łyżeczka ekstraktu/aromatu waniliowego
  • 1 i 1/2 szklanki mąki
  • 3/4 łyżeczki soli
  • 1/2 łyżeczki sody do pieczenia
1. W małym garnuszku wymieszaj razem masło z czekoladą i podgrzewaj na małym ogniu, aż czekolada się rozpuści i gładko połączy z masłem. Przelej do większej miski, wmieszaj cukier. Dodawaj po jednym jajku, mieszając dokładnie po każdym. Dodaj mąkę, wanilię, sól i sodę. Wymieszaj. 
2. Rozdziel masę równomiernie na 3 takie same tortownice, po 23 cm każda (możesz oczywiście użyć jednej i piec każdą z osobna lub - tak jak ja - zrobić sobie foremki z folii aluminiowej ;) ). Piecz w piekarniku nagrzanym do 190°C przez 23-25 min. Studź przez ok 10 min., a potem przykryj by nie wyschło i spokojnie czekało na swoje użycie. ;)

Krem z masła orzechowego
  • 500 gr cukru pudru
  • 340 gr masła orzechowego ( u mnie crunchy, ale oryginał zaleca gładkie)
  • 110 gr masła, roztopionego
  • 60 ml śmietany 30%
1. Zmiksuj razem cukier puder, masło orzechowe i roztopione masło. Masa będzie się kruszyć.
   Dodawaj po łyżce śmietany, aż masa będzie jednolita - nie będzie się kruszyć ani lepić do rąk.
2. Podziel masę na dwie części i uformuj z nich dwa krążki o średnicy 23 cm (jak Twój tort).
   Zapakuj każda w papier do pieczenia i włóż do zamrażalnika.

Polewa czekoladowa
  • 70 gr czekolady gorzkiej lub mlecznej (lub pół na pół)
  • 60 ml śmietany 30%
  •  + posiekany batonik Kit Kat i jasny, brązowy cukier
1. Podgrzej w garnuszku śmietanę z posiekaną czekoladą do momentu, aż  połączą się w gładką masę.
   Pozostaw do ostygnięcia i lekkiego zgęstnienia. 


SKŁADANIE TORTU


1. Wyciągnij z zamrażalnika warstwy z masła orzechowego.
    Przykryj pierwszy blat brownie warstwą z masła orzechowego. Następnie powtórz czynność kładąc
    drugi blat brownie i drugą warstwę orzechową. Nakryj wszystko ostatnim blatem brownie.
    Lekko dociśnij i wsadź do zamrażalnika na 20 minut, aż warstwy się połączą.
2. Udekoruj tort przestygniętą polewą czekoladową. Wierzch posyp posiekanym batonikiem (u mnie Kit Kat z masłem orzechowym), a boki posyp kryształkami brązowego cukru. 

Ta - daaam! Twój urodzinowy tort jest już gotowy. :)




... a jak urodziny - to i prezenty! :)
Parę uroczych drobiazgów od moich znajomych:




Batonikowe wypieki

niedziela, 4 listopada 2012

Babeczki sowy z Oreo

Kiedy zobaczyłam je na zagranicznych blogach kulinarnych - wiedziałam, że muszę je zrobić i Wam pokazać.
Zawahałam się, kiedy na dniach ujrzałam je na Moje Wypieki i ich innowacyjność nieco przygasła.
Nie powstrzymało mnie to jednak przed zakupem nowej formy na muffinki i upieczeniu czternastu, wielkookich pohukiwaczy ciasteczkowych. ;)


Sowie babeczki to kakaowe murzynki, z niewyczuwalnymi (niestety!) ciasteczkami oreo w środku, które skutecznie rozpuściło ciepło piekarnika. Puszyście słodkie, oblane czekoladowo-śmietankową polewą
Z ciasteczkowo - m&m'sowym pyszczkiem. :)
A jeśli użyjecie mleka roślinnego - otrzymacie wegańskie babeczki - są bowiem bez jaj, co w przypadku sów wcale tak oczywiste nie jest. ;) 



Idealne do podzióbania na halloweenowe party. :)


Oryginał przepisu stąd.

Babeczki sówki z Oreo
/14 - 15 babeczek/
(wartość energetyczna jednej babeczki bez polewy i pyszczka - ok. 180 kcal)

Ciasto babeczkowe:
  • szklanka mleka 
  • 3/4 szklanki cukru
  • 1/3 szklanki oleju
  • opakowanie cukru wanilinowego
  • 1/2 łyżeczki aromatu migdałowego
  • 1 szklanka mąki pszennej
  • 1/3 szklanki gorzkiego kakao (ok. 40 g)
  • 3/4 łyżeczki sody
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/4 łyżeczki soli
  • 10 posiekanych ciasteczek Oreo
Polewa czekoladowo - śmietankowa:
  • 100 gr czekolady (gorzkiej, mlecznej lub mieszanki)
  • 80 gr śmietanki kremówki
Pyszczki ciasteczkowo - m&m'sowe:
  • przepołowione ciasteczka Oreo
  • cukierki m&m's (brązowe, żółte, pomarańczowe i...jakie chcecie ;) )

Ciasto babeczkowe:
1. Do dużej miski wlej mleko. Odstaw na chwilę.
2. Dodaj cukier, olej, cukier wanilinowy oraz aromat. Ubij mikserem, aż pojawi się piana.
3. W osobnej misce wymieszaj razem mąke, kakao, proszek do pieczenia, sodę oraz sól.
4. Dodaj suche składniki do mokrych i krótko, ale dokładnie wymieszaj, aż nie będzie grudek.
5. Delikatnie wmieszaj posiekane ciasteczka Oreo.
6. Wlej masę do formy na muffinki wyłożonej papilotkami (ok 3/4 wysokości papilotki) i piecz ok 20 min w piekarniku nagrzanym do 180ºC.
7. Studź na kratce. 

Polewa czekoladowo - śmietankowa:
1. W garnku wymieszaj śmietankę oraz posiekaną czekoladę.
2. Podgrzewaj na małym ogniu cały czas mieszając, aż połączy się w gładką masę.
3. Przestudzona polewą udekoruj babeczki.

Pyszczki ciasteczkowo - m&m'sowe:
1. Ożyw swe babeczki wlepiając im ciasteczkowe oczka i cukierkowe dziobki, tak, jak widzisz na zdjęciach. :)


I...nie pozwólcie im odlecieć! ;)

Halloween 2012

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...