a każdy nowo dodany przepis podziwiam z westchnięciem.
Ilekroć zarzekam się, że 'koniecznie to zrobię' - pojawia się znów coś nowego i wspaniałego, aż zaczynam czuć obawę, że nie starczy mi życia na wypróbowania tych wszystkich pyszności.
Czy też tak macie, przy przeglądaniu kulinarnych stron/blogów? :)
Tym razem nie miałam ŻADNYCH wątpliwości - jak mawiają- miłość od pierwszego wejrzenia.
Po prostu wiedziałam, że MUSZĘ zrobić TO ciasto. :)
No bo jak tu nie ulec połączeniu bananów (karmelizowanych!), sera i...masła orzechowego?
Nie ma opcji - to musi być pyszne.
I jest!
Kremowe, słodkie, mocno pachnące bananami, przełamane lepko-słonym akcentem wymieszanego z miodem masła orzechowego.
Serowa warstwa słodzona mlekiem zagęszczonym wręcz rozpływa się na naszym podniebieniu.
No i ten kruchy spód...
Mówię Wam - upieczcie je.
Jutro, pojutrze, na weekend, majówkę czy kiedykolwiek!
Nieważne kiedy - upieczcie koniecznie! :)
Jeśli jak ja nie macie palnika do crème brûlée - posypcie banany cukrem w trakcie pieczenia i ustawcie formę z ciastem na najwyższej półce piekarnika. :)
przepis podaję za Asią z Kwestii Smaku.
Desernik z karmelizowanymi bananami i masłem orzechowym
/blaszka 20x30cm, ja robiłam w małej tortownicy 19cm i zmniejszyłam sobie proporcje, ale podaję jak w oryginale :)/
Ciasto na spód:
• 170 g mąki pszennej
• 80 g mąki ziemniaczanej (lub cornstarch, mąki ryżowej, skrobi ziemniaczanej)
• 50 g cukru
• 150 g zimnego masła
• 1 jajko
Masa serowa:
• 250 g zmielonego twarogu lub sera mascarpone lub mieszanki
• 2 łyżki budyniu o smaku bananowym (proszku)
• 200 g słodzonego mleka skondensowanego z puszki
• 1 jajko
Ponadto: • 180 g masła orzechowego, kremowego
• 1 łyżka i 1 łyżeczka miodu
• 1 - 2 banany
• sok z 1 cytryny
• około 3 - 4 łyżki cukru do karmelizacji• Blaszka o wymiarach minimum 20 cm x 30 cm
• Palnik gazowy do przypiekania/karmelizowania deserów (jak do crème brûlée)
Przygotowanie:
- Wyjąć składniki na masę serową z lodówki. Spód: Do miski przesiać mąkę pszenną, dodać mąkę ziemniaczaną, cukier i pokrojone na kawałeczki masło. Rozetrzeć palcami masło z mąką aż powstanie drobna kruszonka lub miksować składniki mikserem (mieszadłem) do uzyskania drobnych kawałeczków ciasta. Następnie dodać jajko i zagnieść ciasto łącząc wszystkie składniki w jednolitą kulę lub dalej miksować mikserem aż składniki zaczną się łączyć. Zawinąć w folię i włożyć do lodówki na 1 godzinę.
- Ciasto rozwałkować i włożyć nim formę, najłatwiej włożyć je pomiędzy 2 arkusze papieru do pieczenia, rozwałkować na placek zbliżony do wymiarów formy i razem z papierem przenieść ciasto do formy. Odkleić górny arkusz, ciastem wyłożyć spód i około 2 cm boków, palcami wylepić brakujące miejsca. Cały spód podziurkować widelcem i wstawić do lodówki na około pół godziny.
- Piekarnik nagrzać do 170 stopni (góra i dół bez termoobiegu). Wstawić blaszkę z ciastem i piec przez około 30 - 35 minut na lekko złoty kolor. Wyjąć z piekarnika, ciasto zostawić w foremce i ostudzić. Piekarnik zostawić włączony na tej samej temperaturze.
- Masło orzechowe wymieszać z 1 łyżką miodu i rozprowadzić po ostudzonym spodzie.
- Masa serowa: Do misy miksera włożyć ser i budyń i zmiksować. Dodać mleko skondensowane i zmiksować na małych obrotach miksera na gładką masę. Dodać jajko i znów krótko zmiksować do połączenia się składników.
- Banany pokroić na cienkie plasterki (jak widać na zdjęciach) i obtoczyć je w mieszance soku z 1 cytryny i 1 łyżeczce miodu.
- Masę serową wyłożyć łyżką na warstwę orzechową. Ułożyć plasterki bananów i wstawić do piekarnika nagrzanego do 170 stopni C, piec przez około 30 minut aż masa zastygnie i lekko podniesie się przy brzegach. Wyjąć z piekarnika i ostudzić.
- Karmelizowanie bananów: banany posypać cukrem i opalić palnikiem na złoty kolor (ja posypałam je cukrem w trakcie pieczenia i przeniosłam formę z ciastem na najwyższą półkę w piekarniku, by ładnie się przyrumieniły)
Jestem pewna że po zjedzeniu takiego kawałka jest się w niebie! :) nie ma innej opcji ;)
OdpowiedzUsuńMistrzowski desernik :D Banany w połączeniu z masłem orzechowym są idealne i dodać do tego karmel niebo w gębie !
OdpowiedzUsuńwymienić banana na coś innego i pycha! :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam serniki! ten wygląda bardzo kusząco :D
OdpowiedzUsuńMam tak samo jak ty ,moja ilość przepisów do zrobienia jest ogromna, a wciąż przybywają nowe :)
OdpowiedzUsuńTen deser wygląda przepysznie :)
Ach, ale mi się to podoba!
OdpowiedzUsuńMmmm same pyszności! A mnie się podoba jeszcze jedno.... nazwa tego ciacha hihi :)))
OdpowiedzUsuńSmakowy obłęd! <3
OdpowiedzUsuńz kwestii smaków mam zapisanych do zrobienia pełno przepisów ;) tyle, że nie wiem, od którego zacząć, a ciągle dochodzą nowe :D
OdpowiedzUsuńAle boski deser *_*
OdpowiedzUsuńPyycha! Na pewno zrobię! Żeby tylko wystarczyło mi czasu na wszystkie spisane od Ciebie i nie tylko pyszności^^
OdpowiedzUsuńOj, mam, i to jeszcze jak. Najczesciej takie reakcje wywoluja u mnie strony ze slodkosciami...
OdpowiedzUsuńDesernik wyglada bosko!
To musi być NAJPYSZNIEJSZE NA ŚWIECIE! <3
OdpowiedzUsuńpychotka!
OdpowiedzUsuńjezu, w weekend robię!
OdpowiedzUsuńTez ostatnio moja uwagę zwróciło to ciasto, ma wszystko to co kocham :) Napisze mi proszę o ile zmniejszyłaś proporcje?
OdpowiedzUsuńChodź na moichwypiekach bywam często, z przelicznika nigdy nie korzystałam. Musiał jakoś umnknac mojej uwadze. Dziękuję za szybka odpowiedz :)
UsuńPewnie, że tak mam. Moje zakładki są przepełnione ogromem przepisów.
OdpowiedzUsuńA sernik - niebo. Totalne zasłodzenie :)
maslo orzechowe i banany to najlepsze polaczenie ale w ciescie jeszcze go nie spotkalam :>
OdpowiedzUsuńBardzo często tak mam, że przeglądam blogi i jestem podekscytowana i koniecznie chce COŚ zrobić.
OdpowiedzUsuńTwój sernik wygląda cudnie!
wygląda obłędnie ;d
OdpowiedzUsuńAle super przepis ;O i te banany tak zabawnie wyglądają w tym serniku ;)) wygląda smakowicie!
OdpowiedzUsuńJa tez tak mam z blogami kulinarnymi i szczególnie z twoim :) tyle tu pyysznych rzeczy zawsze jest! I nigdy nie moge sie zdecydować albo mi czegoś brakuje do wykonania ;P
Ja bananów nie lubię, ale dla rodziny z wielką chęcią zrobiłabym taki poczęstunek, ponieważ oni je kochają :)
OdpowiedzUsuńdesernik wygląda obłędnie ;)
OdpowiedzUsuńz ochotą zjadłabym takie ciacho!
i co do przeglądania blogów...ooo tak mam tak bardzo często, moje zakładki kulinarne uginają sie od ilości zapisanych przepisów.
mmm lubię wszelkie bananowe przepisy - ten bardzo mi przypadł do gustu -chętnie wypróbuję ;D
OdpowiedzUsuńNiedawno wypróbowałam twój przepis na mazurka (o tej porze roku to tyła krajanka :3), ale z małymi modyfikacjami. Jak już wspominałam masło orzechowe jest dla mnie rarytasem (ile można mieć za 10 zł!), więc zastąpiłam go masą krówkową :) Do tego dżem z czarnej porzeczki i owsiana kruszonka z aromatem śmietankowym... Polecam ci takie rozwiązanie, palce lizać! :)
OdpowiedzUsuńłooo maatko - z masą krówkową? to musiało być nieziemsko dobre! nawet myślę, że lepsze niż oryginał :D
Usuńmuszę wypróbować :)
oooohhhhh... cudooowny! <3
OdpowiedzUsuńCoś czuję, że gdybym odważyła się zrobić takie cudo to moja dwutygodniowa ciężka dieta w ciągu kilku godzin runęłaby w gruzach :D
OdpowiedzUsuńo nieee ja na diecie a Ty mi tu takie pyszności pokazujesz :(
OdpowiedzUsuńHaha. Na diecie na ten blog chyba lepiej nie wchodzić. Tu zawsze tak słodko!
UsuńMasz rękę do wypieków, gdybym mogła polizałabym monitor :)
OdpowiedzUsuńCudownie i smacznie tutaj :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
www.tysiagotuje.pl
;)
Jak on obłędnie wygląda! : )
OdpowiedzUsuńMarzenie, nie sernik. *.*