To ciasto jest TAK NIESAMOWICIE DOBRE, że nawet jeśli dotąd nie lubiliście rabarbaru - zakochacie się w nim z miejsca, sięgając po kolejny kawałek.
A potem następny, i jeszcze jeden...
Poważnie - to chyba NAJLEPSZE CIASTO Z OWOCAMI jakie upiekłam - w dodatku z pełnoziarnistej, orkiszowej mąki!
Placek jest nie tylko PYSZNY I ZDROWY - zrobicie go w ekspresowym tempie, bez zbędnego trudu. :)
Efekt jednak będzie powalający...przekonajcie się sami. ;)
Delikatny, słodki, rozpływający się ustach.
Nie twardy, nie zbity. Po prostu rewelacyjny.
2. Rabarbarowe nadzienie, z lekko kwaskową nutą, przebitą naturalną słodyczą suszonych daktyli.
Poezja, mówię Wam, poezja.
Podejrzewam jednak, że w sezonie nie-rabarbarowym z powodzeniem możecie użyć innych, ulubionych owoców.
3. No i kruszonka - boże - KRUSZONKA!
Zwieńczenie doskonałości - jak wisienka na torcie.
Nie, nie!
Raczej jak... najlepsza kruszonka na najlepszym, owocowo-kruchym placku świata. :)
Przepis, wiadomo, z Kwestii Smaku. ;)
KRUCHY, ORKISZOWY PLACEK Z RABARBAREM
/blacha 20x30cm, ok. 24 porcje/
(wartość energetyczna 1 porcji - ok. 200 kcal)
• 150 g mąki pszennej lub orkiszowej
• 100 g mąki ryżowej, ziemniaczanej lub cornstarch
• 50 g cukru
• 150 g masła
• 1 jajko
Nadzienie:
• 500 g rabarbaru
• 3 łyżki płynnego miodu
• 5 łyżek cukru
• 1 cukier wanilinowy
• 100 g suszonych daktyli
Kruszonka:
• 150 g mąki pszennej lub orkiszowej
• 50 g mąki ryżowej, ziemniaczanej lub cornstarch
• 50 g cukru
• 125 g masła (schłodzone)
• cukier puder
Przygotowanie:
- Formę o wymiarach około 20 x 30 cm (może być też większa) posmarować masłem i wyłożyć papierem do pieczenia tak aby wystawał poza brzegi formy.
- Do miski przesiać obydwie mąki, dodać cukier, pokrojone na kawałki masło i jajko. Rozcierać palcami masło z resztą składników, szybko zagnieść ciasto łącząc wszystko w jednolitą kulę. Zawinąć w folię spożywczą i odstawić na godzinę do lodówki. Po tym czasie, ciastem wyłożyć dno i kawałek boku formy. Spód podziurkować widelcem i znów wstawić na chwilę do lodówki. Piekarnik nagrzać do 160 stopni.
- Wstawić blaszkę z ciastem do piekarnika i piec przez 25 minut na blado złoty kolor. Wyjąć ciasto, ale nie wyłączać piekarnika, zwiększyć temperaturę do 180 stopni.
- Rabarbar pokroić na 1 - 2 cm kawałki, wymieszać z miodem a następnie z cukrem, cukrem wanilinowym oraz drobno posiekanymi daktylami. Jeśli mamy czas możemy wcześniej daktyle namoczyć przez kilka minut w gorącej wodzie.
- Do drugiej miski przesiać obydwie mąki, dodać cukier i pokrojone na kawałeczki zimne masło. Rozcierać palcami masło z resztą składników aż powstanie kruszonka (drobne okruszki ciasta).
- Na podpieczony spód wyłożyć przygotowane nadzienie z rabarbaru, na wierzch rozsypać kruszonkę i wstawić do piekarnika. Piec przez 35 - 40 minut na lekko złoty kolor. Po upieczeniu posypać solidnie cukrem pudrem.
Uwielbiam takie placki z sezonowymi owocami. Smak lata:)
OdpowiedzUsuńPowinnaś pisać: uwaga - foodporn! :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że Kwestia Smaku Twoim guru :D
OdpowiedzUsuńUrzekł mnie ogrom tej blachy, ciast a ciasta haha :)
W sumie to nie jadłam kruchego z owocami, zapowiada się fajnie :)
A ja już uwielbiam rabarbar... Dostałam niedawno czekoladę gorzką z nadzieniem o smaku rabarbarowym, pycha. Ach, i to ciasto...
OdpowiedzUsuńŁaaaa, jak to ciasto apetycznie się prezentuje! Aż mam ochotę na kawałek tego różowego wypieku! *.*
OdpowiedzUsuńWpadam na kawałek :D
OdpowiedzUsuńWygląda tak pysznie, że to niemożliwe by miał tylko 200kcal w porcji ! :D
OdpowiedzUsuńkruszonka zawsze najlepsza <3 a kruche ciacho z owocami wielbię, twój a wersje zaaapewne też bym pokochała :)
OdpowiedzUsuńkocham kruszonkę i rabarbar <3
OdpowiedzUsuńOh my gоodnеsѕ! Amazing
OdpowiedzUsuńаrticlе dude! Thanκ you so much, Hoωever
I am experіencing trοubles with yοur RSЅ.
I ԁοn't know why I can't ѕubѕcribе to it.
Is there anybody else gettіng the samе RSS issueѕ?
Anyοne thаt knоws thе answer can
you κіndly respond? Thanx!!
Look at my blog make money online
ten placek jest świetny , słodycz daktyli plus kwaskowatość rabarbaru *-* coś pysznego !
OdpowiedzUsuńplacek wygląda świetnie pewnie tez tak smakuje:)
OdpowiedzUsuńPowinnaś pracować w reklamie. Masz talent do zachwalania. Kupiłam bym od Ciebie wszytko ;D
OdpowiedzUsuńHaha, dokładnie.:D
UsuńDodaję do zakładek, bo muszę zrobić!
o jejusiu ^^ jak mi miło niezmiernie <3 :))
Usuńhehe, ale coś w tym musi być, moja mama ciągle mi to powtarza, że powinnam iść studiować reklamę :p
po co studiować coś, co ma się we krwi ;)
Usuńale fakt, że zajebiaszcze może być to ciacho!
a mnie wlasnie strasznie wkurza to "zachwalanie". mimo, ze blog w pewien sposob uwielbiam, i przepisy są fajne:) tylko wlasnie te teksty-takie tanie i jadą tandeta...ale poza tym spoko
Usuńno wiecie co. :D
UsuńZrobię jutro ! :D Wygląda pyyyszniee <3
OdpowiedzUsuńLubię.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję za udział w akcji rabarbarowej!:)
Toż to obłędnie dobre ciasto! A sezon rabarbarowy już się zaczyna ;p
OdpowiedzUsuńKOCHAM placki z rabarbarem! Właśnie w mojej kuchni leży pełna siatka rabarbaru :)
OdpowiedzUsuńJa rownież uwielbiam przepisy z Kwestii Smaku, ostatnio robiłam szarlotkę rabarbarową-PYCHA. To wyglada swietnie, mam nadzieje ze uda mi sie upiec jak najszybciej:)
OdpowiedzUsuńa widziałam, widziałam tę szarlotkę i rozkminiałam, czy lepiej upiec ją, czy ten placek, ale...placek wygrał. <3 :)
Usuńkoniecznie więc upiecz i Ty!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńjaaa chce Cie miec u siebie w domu.. :D:D
OdpowiedzUsuńo woow <3 to miłe :))
UsuńJak tak zachwalasz, to będę musiała wypróbować. Pewnie słodziutkie daktyle fajnie przełamują kwaskowy rabarbar. Nie do końca potrafię sobie to wyobrazić, więc będę musiała zrobić ^^
OdpowiedzUsuńDzięki że wzięłaś moje słowa do serca i piszesz więcej. Twoje posty i blog motywują mnie w walce z chorobą ! :)
OdpowiedzUsuńojeeej <3 to mi mega schlebia, naprawdę :)
Usuńcieszę się, że mogę być pomocna - trzymaj się, maleńka! :*
This is a great place to start looking for a ring because
OdpowiedzUsuńyou will have questions and a jewelry store may have more answers than a department store.
It was a phrase that was invented by an unknown advertising executive for the De - Beers Corporation, which to
this day controls well over half of the world diamond trade.
A pre-wedding ring –engagement ring is given usually to commit acceptance of eternal marital relationship.
Review my web page; Promise Rings At Sears
Decay of organic matter or most living objects for instance is imminent, that is why biomass is
OdpowiedzUsuńproduced in any signifies. The most typical utilisation of the briquettes has been in the third world, where
powers aren't as broadly available. There are many different types of biomass heating systems on the market. The production of wind energy in the United States has seen a six-fold increase in the past five years.
My blog post; biomass briquette systems
miewasz jeszcze wyrzuty sumienia po jedzeniu?
OdpowiedzUsuńJesz to wszystko i wgl nie tyjesz?
Jak przekonałas sie do słodkich rzeczy mimo choroby ? : )
az zal to czytac i jeszcze wiekszy zal odpisywac -,-
Usuńwyrzuty sumienia są zawsze kiedy...zje się serio ciut za dużo. ;)
Usuńsłodkie rzeczy, mimo choroby, jadłam zawsze, tylko w trochę mniejszych ilościach. :)
No brzmi zdecydowanie zachęcająco ;p
OdpowiedzUsuńno uwielbiam tu wchodzic ! Nawet jesli nie mam kompletnie apetytu to Twoj blog sprawia, ze od razu nabieram checi na jakies pyszne jedzonko ;d
OdpowiedzUsuńwow! no to mi mega miło, że mój blog ma taki apetyczny dar :))
Usuńpozdrawiam ! :*
masz tumblra?
OdpowiedzUsuńniet :D
UsuńBoże pisze sie z dużej litery jakby nie bylo:)
OdpowiedzUsuńoj tam oj tam :D
UsuńTo ciasto jest najpyszniejsze jakie jadlam, w tamtym roku upieklam i juz sie w nim zakochalam. Potem pieklam go kilka razy. Poczestowalam kolezanke, ktora nie lubi rabarbaru, juz lubi hahaha. W ogrodzie mam duzy rabarbar i wlasnie przypomnial mi sie ten pzepis,zaraz biegne po make kartoflana, bedze uczta :-) Polecam wszystkim, ktorzy lubia kruche ciasta i nie tylko, pozdrawiam slonecznie i serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńMuszę się przyznać, że odkąd od 2013 roku wstawiłaś ten przepis... robię go nieprzerwanie raz na rok... no dobra (czasami dwa). Tylko czekam jak pojawi się rabarbar! Kojarzy mi się wyłącznie z tym ciastem i całej mojej rodzinie! Wcześniej to były kwaśne badyle zła (rabarbar), ale odkąd odkryłam to cudo... o matulu... Jestem ogromnie Ci wdzięczna za to ciasto! Jest zawsze popisowe! Wszyscy chcą się za niego dać pokroić... nie uwierzyłabym, ale w smaku jest rozkoszne *.* Żadne Snickersy, Raffaello, czy inne ciasta... to miażdży konkurencję... Dziękuję Ci za nie! Na lata posłuży mi ten przepis, ba! Na całe życie! Dziękuję :)
OdpowiedzUsuń