piątek, 14 czerwca 2013

Jabłkowa kanapka z masłem orzechowym i miodem

Macie czasem ochotę zjeść na kolację WYPASIONE KANAPKI z grubą warstwą MASŁA ORZECHOWEGO?
Pojawia się dylemat bo:
- masło orzechowe ma dużo tłuszczu,
- pieczywo lepiej zjeść na śniadanie,
- a na wieczór najlepszy jest nabiał?
... a gdyby tak zamienić pieczywo na zdrowe, lekkie jabłko? :>
Wtedy można już przecież przymknąć oko na ten orzechowy tłuszczyk...
wszak to również dużo białka! :D
Masło orzechowe to oczywiście tylko (bardzo smaczna) propozycja.
Jabłkową kanapkę serwujcie z czym chcecie.
Może niekoniecznie z szynką i pomidorem - jak tradycyjną kromkę - ale już na pewno z każdym słodkim smarowidłem. ;)
Sorry, że jabłko tak do połowy rozebrane, ale musiałam czymś rozmiękczyć podeschniętą w słoiku granolę (swoją drogą - dobry patent również na wszystkie suche ciastka!). ;)
Jabłkowa kanapka z masłem orzechowym i miodem
/1 porcja/
(wartość energetyczna porcji - ok. 200-350 kcal, zależnie od dodatków)

  • 1 średnie jabłko
  • duża łyżka masła orzechowego/nutelli/masy krówkowej/dżemu
  • łyżeczka miodu
  • suszona żurawina/rodzynki/wiórki kokosowe/orzechy
Jabłko umyć, rozkroić w poprzek na 3 części.
Pierwszą posmarować z wierzchu masłem orzechowym, na nie ułożyć żurawinę/rodzynki/co tam lubicie.
Nakryć drugą częścią i polać ją miodem.
Przykryć całość ostatnią częścią, z jabłkowym 'ogonkiem'. ;)
Jeść jak kanapkę, ręcyma lub kulturalnie - nożem i widelcem. :D





Autor: o
Etykiety: , , , , , ,

43 komentarze:

  1. Unknown14 czerwca 2013 19:09

    Uwielbiam takie jabłko :D Chociaż już bym dała bez miodu, ale wygląda rewelacyjnie!! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy14 czerwca 2013 19:10

    Wygląda ciekawie :) Jednak miód chyba bym zastąpiła twarożkiem śmietankowym.

    OdpowiedzUsuń
  3. Unknown14 czerwca 2013 19:22

    ale świetny pomysł! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Unknown14 czerwca 2013 19:23

    To jest świetne ! *_*

    OdpowiedzUsuń
  5. Jey14 czerwca 2013 19:23

    przegenialny pomysł! cała Ty i te Twoje inspirujące pomysły :) koniecznie muszę sobie zaserwować takie cudeńkowe jabłko, nie ma innej opcji!

    OdpowiedzUsuń
  6. Unknown14 czerwca 2013 19:52

    Ojej, jaka szkoda, że dziś wyskrobałam słoik z masła orzechowego :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Jewels14 czerwca 2013 19:57

    Ty to masz pomysły :D Świetna wersja :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Ervisha14 czerwca 2013 20:00

    Lubię połączenie masła orzechowego z jabłkiem :) Podoba mi sie ta propozycja :)

    A tak z innej beczki - smakuje Ci to nowe masło z Sante :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Muffinka14 czerwca 2013 20:05

    Świetnie to wygląda:) ALe ja bym to jeszcze zapiekła w piekarniku :3!


    A masz jeszcze jakiś pomysł na dietetyczną kolacyjkę? Napisałabyś mi:)?

    OdpowiedzUsuń
  10. Anonimowy14 czerwca 2013 20:14

    Współczuję ciągłego zwracania uwagi na kalorie i byleby było 'lekko'...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy14 czerwca 2013 20:19

      gdybys czytal/a bloga Rocksany to wiedzialbys/wiedzialabys, ze Rocksana nieco z przekorą dość czesto dodaje takie wstawki dot. tluszczu i kcal..

      Usuń
    2. Rocksanka14 czerwca 2013 20:29

      gdybyś czytał/a bloga Rocksany to wiedziałbyś/wiedziałabyś, że Rocksana jada mnóstwo tłustych i kalorycznych rzeczy, jak chociażby pączki smażone na głębokim oleju http://teczawsloiku.blogspot.com/2013/02/donuts-amerykanskie-paczki-z-dziurka.html czy jajecznica z 4 jaj na maśle, na śniadanie http://teczawsloiku.blogspot.com/2013/05/jajecznica-video-przepis.html

      Poza tym...to jabłko to chyba jedna z nielicznych, lekkich rzeczy na tym blogu. ;)

      najpierw się CZYTA - potem KOMENTUJE, joł

      Usuń
    3. Anonimowy15 czerwca 2013 15:49

      no akurat to jabłko to też do lekkich nie należy także nie wiem czego się czepiacie. Zwykłe jabłko ma około 70-100 kcal a to 350 więc takie dietetyczne to ono nie jest :D

      Usuń
  11. Mezurrka14 czerwca 2013 20:28

    Ja bym miała jeden problem: Jak to zjeść?:P ale pomysł i wykonanie mi się podoba

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rocksanka14 czerwca 2013 20:29

      najlepiej kroić nożem i widelcem, bo całość raczej ciężko pomieścić w ustach :D

      Usuń
  12. agateq14 czerwca 2013 20:30

    Tylko jak się za taką kanapkę zabrać?! :) Tradycyjnie dużym gryzem^^:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Anonimowy14 czerwca 2013 20:49

    jak teraz z wagą Roksanko?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rocksanka14 czerwca 2013 20:50

      nędznie, 43,5 >.<

      Usuń
    2. Anonimowy14 czerwca 2013 21:26

      dlaczego , skoro NIBY jesz??

      Usuń
    3. Muffinka14 czerwca 2013 21:29

      co sie dzieje, ze non stop chudniesz :(( ?

      Usuń
    4. Anonimowy14 czerwca 2013 23:25

      Te cyferki wyglądają przerażająco :(

      Usuń
    5. Anonimowy15 czerwca 2013 22:28

      mogę ci oddać kilka moich kilogramów ;)

      Usuń
    6. Anonimowy22 czerwca 2013 22:37

      A JA JEM I TYJE :( i juz jakies 90kg :( bede plakac

      Usuń
  14. Anonimowy14 czerwca 2013 21:24

    ale jak to sie stało, że tyle schudlaś na 1700kcal? :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rocksanka14 czerwca 2013 21:39

      nie wiem, czy 'tyle', w sumie 3 kg, ale to przez duży wysiłek, jakim była dla mnie praca. Po zrezygnowaniu z niej, a pozostaniu na takiej samej ilości kcal nie nastąpił po prostu wzrost wagi

      Usuń
    2. Anonimowy14 czerwca 2013 22:56

      Na 1700kcal można bardzo łatwo chudnąć, a ja jestem żywym przykładem na to, że pochłaniając dziennie ponad 3000(!)kalorii, ciągle jedynie leżąc, będąc żywioną w szpitalu - NADAL można chudnąć. Osoby z ED nie chudną w głównej mierze poprzez jedzenie, ale także przez to co siedzi w ich psychice...

      Usuń
  15. Kamciss14 czerwca 2013 22:22

    Pycha takie jabłko, ale u mnie na kolacje by nie przeszło :< Ewentualnie w mniejszej wersji na podwieczorek :)

    OdpowiedzUsuń
  16. dżags 14 czerwca 2013 22:34

    Tak proste, a sama nigdy bym na to nie wpadła.

    OdpowiedzUsuń
  17. Anonimowy14 czerwca 2013 22:52

    Mogę wiedzieć ile masz wzrostu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muffinka14 czerwca 2013 23:03

      170cm

      Usuń
    2. Anonimowy22 czerwca 2013 22:38

      nie Ty, roksanka :D po co mi twój wzrost ;D

      Usuń
    3. Rocksanka23 czerwca 2013 08:41

      Muffinka odpowiedziała chyba w moim imieniu właśnie :)
      Mam 170 cm wzrostu

      Usuń
  18. Unknown14 czerwca 2013 23:37

    Ooooh urocza :D Serio nie wpadłabym na taki zwykły niezwykły pomysł, świetny !

    OdpowiedzUsuń
  19. Anonimowy14 czerwca 2013 23:52

    Bardzo efektowne! Niby proste jabłko ale prezentuje się super!

    OdpowiedzUsuń
  20. miku14 czerwca 2013 23:58

    hm. z tego co widzę, nie wycinasz mu ogryzka, co jest logiczne, bo przez otwór przeciekałyby smarowidełka. nie przeszkadza Ci to?

    abstrahując, obserwuję jakiś czas z przyjemnością :3 zapraszam również, choć dopiero w powijakach.

    OdpowiedzUsuń
  21. teenager ;)15 czerwca 2013 05:22

    takie kanapki to ja rozumiem, bo kocham jabłuszka i bardzo lubię masełko orzechowe ;) jak najbardziej pyszny pomysł !

    OdpowiedzUsuń
  22. Anonimowy15 czerwca 2013 07:48

    Twoje pomysł są świetne! :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ola15 czerwca 2013 11:55

    jabłkowy wieżowiec ;P

    OdpowiedzUsuń
  24. Magdalens.15 czerwca 2013 15:15

    Chcę z nutellą i masą kajmakową<3!

    OdpowiedzUsuń
  25. Anonimowy16 czerwca 2013 08:13

    Rocksanko, jak wygląda Twoja aktywność fizyczna w ciągu dnia? Zastanawiam się czy coś ćwiczyć, a nie chcę jakoś wychudnąć..
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  26. Anonimowy16 czerwca 2013 12:21

    czy wrocila ci miesiaczka?
    i ile obecnie wazysz?
    : >
    POZDRAWIAM !!!

    OdpowiedzUsuń
  27. Capacitier16 czerwca 2013 14:35

    Mniam, uwielbiam połączeni amasła orzechowego i jabłka, więc u mnie pewnie ta opcja by wygrała :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Barbarella16 czerwca 2013 14:52

    Czegoś takiego jeszcze nie widziałam, cała kanapka na słodko - to lubię :D

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...