Ja, wstaję o 10 z minutami, a gdy sąsiedzi przygotowują obiad, jem śniadanie na tarasie.
Popołudniami jeżdżę na rowerze do parku Szczytnickiego albo leżę na ogródku w stroju kąpielowym, starając się uszanować to, co dało mi 10 dni nad morzem...
Wieczorami piję koktajl z (ostatnich) malin, póki jeszcze są.
Z tych, co mi zostaną piekę chlebek.
No, a dokładniej ciasto, które jak chlebek wygląda, a jak dobre ciasto smakuje. :)
Ojjj, i to jak smakuje!
Delikatnie słodkie, wilgotne, sycące i...pełnoziarniste!
Dalibyście wiarę, że ma w sobie cukinię? ;)
Założę się, że nie!
Bez obaw - nie wyczujecie jej w smaku - a jedynie w obłędnej, mięsistej konsystencji! :)
Przekonajcie się sami - sezon cukiniowy trwa! :)
/keksówka 23x12 cm/
(wartość energetyczna w 100g - ok 370 kcal, kromka 60 g - ok. 220 kcal)
- 1 jajko + żółtko
- 1/2 szklanki oleju
- 1 cukier wanilinowy
- 200 g cukru
- szklanki startej, obranej cukini
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1/2 szklanki mąki pełnoziarnistej (u mnie żytnia)
- pół łyżeczki soli
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta sody
- pół łyżeczki cynamonu
- ok. 70 g malin
2. W dużej misce ubij razem jajka, olej, cukry aż uzyskasz gładką masę. Wmieszaj w to startą cukinię.
3. W osobnym naczyniu wymieszaj mąkę, proszek do pieczenia, sodę, cynamon i sól. Dodaj suche składniki do mokrych i połącz je dokładnie za pomocą łyżki.
4. Maliny delikatnie oprósz mąką (by nie puściły za dużo soku) i delikatnie wmieszaj je w ciasto.
5. Przełóż masę do przygotowanej formy i piecz w piekarniku przez 90 minut lub do suchego patyczka (sprawdź podczas pieczenia! :))
Zanim pokroisz i skonsumujesz ciasto - poczekaj, aż dobrze wystygnie! :)
ja bardzo lubię, a Wy? :)
Spróbuj też moich innych przepisów na pyszne, słodkie chlebki!
Ale cudownie wygląda! Uwielbiam chlebki różnego rodzaju, a zwłaszcza takie słodkie z malinami :) Świetny przepis!
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj w końcu po wiekach poszukiwań dorwałam maliiinki i jeszcze dużo ich było :D
OdpowiedzUsuńSUPER. A jak cukinia wpływa na konstystencję ?
OdpowiedzUsuńciasto jest wilgotne i mięsiste :)
UsuńO Ty! Widzisz, zgadłam na FB :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię cukiniowe wypieki! Z malinami musi być podwójnie smaczny taki chlebek :-)
OdpowiedzUsuńkurcze, wyglada mi troche na zakalec :x
OdpowiedzUsuńuroki ciast z cukinią ;)
Usuńtakie zakalce to ja akurat lubię :D
Usuńale wy sie czepiacie tych zakalcow. zakalce sa najlepsze! :)
OdpowiedzUsuńsłodki chlebek, wygląda świetnie :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie chlebki :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł :) Zjadłabym z białym serem i miodem :)
OdpowiedzUsuńO jej- wygląda jak mój ukochany chlebek watykański!
OdpowiedzUsuńPodrzuć mi kawałeczek :)
Akurat dziś kupiłam duuużo malin, starczy i na owsiankę i na chlebek :)
OdpowiedzUsuńTeż dziś robiłam cukiniowy wypiek i faktycznie w ogóle nie czuć warzywa w słodkościach :) Podoba mi się ten przepis ;D
OdpowiedzUsuńrobila juz w tym roku ;) pycha
OdpowiedzUsuńsuper pomysł:) podoba mi się strasznie:)
OdpowiedzUsuńznakomity chlebek! właśnie za to uwielbiam cukinię, można ją dodać do wszystkiego i wyczarować z niej takie pyszności :)
OdpowiedzUsuńJa akurat uwielbiam warzywne wypieki, więc takim chlebkiem zajadałabym się bardzo chętnie :)
OdpowiedzUsuńMmmmmmm chlebek z cukinią.. <3 Musi być pyszny. Chyba w najbliższym czasie zabiorę się za ten z masłem orzechowym i białą czekoladą z Twojego przepisu <3
OdpowiedzUsuńchlepb z malinami ? :>
OdpowiedzUsuńo tym jeszcze nie słyszałam :D
Roksana, czytajac, przegladajac Twojego bloga juz od ponad roku dochodze do wniosku, ze jestes osoba, ktora naprawde walczy z ed. Nie to co te setki blogow dziewczyn, ktore zamiast swojego imienia w sekcji "o mnie" pisza - "jestem walczaca z anoreksja X-latka. Bardzo chce zyc itd".
OdpowiedzUsuńZ calym szacunkiem do nich, ale one będą w tym tkwić naprawdę długo, bo wciąż się nakręcają, wciąż sobie powtarzaja "mam problem, to dla mnie trudne". Napisalam to nie jako Anonim, bo piszac takie slowa nie chce byc tchorzem, ktory pod otoczka anonimowosci pisze o tak znaczacych sprawach.
Troche nostalgicznie to zabrzmialo, ale mysle, ze wiesz, co mam na mysli.
Pozdrawiam Cie ;)
ann ie - Twoje komentarze zawsze są takie ciepłe i kochane - dziękuję Ci za to, że we mnie wierzysz, takie słowa dopingują mnie w dalszej walce. :)
UsuńJestem mimo wszystko ciekawa, jak Ty sobie radzisz - odezwij się do mnie na maila! :*
Pozdrawiam również :)
odrzuciła mnie ta cukinia w połączeniu z malinami :P
OdpowiedzUsuńmam wszystkie skladniki- pieke jutro ! mam nadzieje, ze posmakuje domownikom !
OdpowiedzUsuńzrób koniecznie! i daj znać, jak wyszło! :)
Usuńzrobiłam ! i to z podwójnej porcji, bo w mojej rodzinie same glodomorry :D wyszedł pyszny, wilgotny, słodki, mięsisty, taki, jaki powinien być ;)
UsuńWygląda na wilgotny w środku, a takie są najlepsze! Wyczuwam dużą dawkę inspiracji- na pewno przetestuję przepis u siebie;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twój sposób pisania postów, jesteś wyjątkowa i jedyna w swoim rodzaju, wiesz? ♥
OdpowiedzUsuńjejusiu ♥ :*
Usuńzamiast żytniej - mogę użyć razowej? *-*
OdpowiedzUsuńtak, oczywiście. :)
UsuńRocksanko, a bardziej polecisz mi ten, czy dyniowy ^^ ?
OdpowiedzUsuńdyniowy, zdecydowanie! :)
UsuńKoniecznie go zrobię, gdy dorwę dynię ;) a sądzisz, że zamiast nutelli nada się pokrojona czekolada i orzechy w całosci ? ;)
Usuńtak, nada się! :) możesz kombinować z różnymi dodatkami - na pewno wyjdzie smakowicie :)
Usuń