Najpierw ja wyjechałam na wakacje - a gdy wróciłam - ją zaś wywiało nad morze.
Z tęsknoty ( i głodu ) na obiad, zamiast wymyślnych makaronów czy sałatek, zrobiłam kotleta z piersi kurczaka.
Takiego prawdziwego, kotletowego, smażonego, w mące, jajku i bułce tartej. Z ziemniaczkami i ogórkami od babci.
Chciałam poczuć się jak w domu, będąc w nim.
Do tego zamarzyła mi się sałatka.
Tradycyjna, PRL-owska sałatka jarzynowa z majonezem.
Dokładnie taka, jaką robią wszystkie polskie mamy, na wszystkie polskie okazje.
W sumie, to nie wiedziałam, czy mama dodaje seler i jak dużo ziemniaków ugotować (spoko, zawsze mogę zrobić kopytka :D).
Przepis podaję na pełną salaterkę - taką, żeby i na kolację dla mamy starczyło, gdy po 7 godzinach podróży, wróci dziś z urlopu. :)
Sałatka jarzynowa z majonezem - tradycyjna
/na salaterkę/
(wartość energetyczna w 100 g, w wersji z majonezem Lekkim Hellmann's- ok. 88 kcal )
- 2 jajka
- 2 średnie ziemniaki (ok 200 g)
- średnia marchewka
- średnia pietruszka (korzeń)
- jeden, duży ogórek kiszony (może być konserwowy)
- pół średniej cebuli
- 3 pełne łyżki majonezu (używam majonez Hellmann's Lekki)
- sól i pieprz do smaku
Ziemniaki, marchew i pietruszką ugotować tak, by były jeszcze leciutko twarde (nie dłużej, niż 25 minut, bo inaczej z sałatki wyjdzie mamałyga).
Wszystkie składniki sałatki pokroić w drobną kosteczkę i wrzucić do miski.
Dodać majonez, przyprawy i wymieszać.
Przełożyć do ładnej salaterki i odstawić do lodówki na co najmniej 2 godziny, by się 'przegryzła'.
Podawać z pieczywem. :)
natomiast wczoraj..
mama nie robi, woli bardziej wymyślne ciasta, ale babcia jak najbardziej :) chociaż u mnie w rodzinie hitem jest sałatka jarzynowa cioci Ewy ;) czo masz za aparat? :D
OdpowiedzUsuńzawsze lubiłam tą sałatkę. :D i kotlety z kurczaka też :D
OdpowiedzUsuńjadłam dzisiaj identyczne śniadanie! :)
OdpowiedzUsuńJak ja uwielbiam taką sałateczkę :)
OdpowiedzUsuńniezły paradoks:D jeszcze niedawno narzekałam, ze ciągle jarzynowa, a teraz jak Ty, tęskno mi do niej ;)
OdpowiedzUsuńu mnie jeszcze dodaje się groszek zielony konserwowy, i ze dwa jabłka :)
OdpowiedzUsuńi ta tradycyjna najlepsza <3
Zdecydowanie taka sałatka kojarzy się z domem, rodzinnymi uroczystościami... aż się rozmarzyłam i ślinka mi pociekła :D
OdpowiedzUsuńhahahah, ja właśnie również wsuwam prlowską sałatę, nad którą wczoraj ślęczałam! :))
OdpowiedzUsuńKlasyk ;)
OdpowiedzUsuńA u mnie ani babcia, ani mama takiej nie robiły nigdy ;) za to zawsze ciocia na Święta więc dla mnie jest ona Wielknocno-Bożonarodzeniowa :D
OdpowiedzUsuńDzisiaj moja mama robi imieniny i właśnie taką sałatkę pomagałam jej zrobić :D Na zdrowie! :)
OdpowiedzUsuńA u mnie właśnie ona nie gości na stole. Muszę zrobić, bo stęskniłam się za jej smakiem :)
OdpowiedzUsuńRoksana, a mam do Ciebie takie pytanie.. co sprawia, ze podtrzymujesz swoja walkę ? że nie poddajesz się tym myślom, że nie wracasz do 'tamtych zachowan i schematow' ?
OdpowiedzUsuńludzie i miłość. :)
Usuńmasz chłopaka?
Usuńa co? ;)
Usuńbardzooo lubię robić ta sałatkę, jest pyszna !! mama na pewno się ucieszy ;)
OdpowiedzUsuńtakie tradycyjne obiadki są najlepsze;)
OdpowiedzUsuńJa również dzisiaj zajadam się taką a do tego mamina szarlotka <3
OdpowiedzUsuńwidzę pergole! <3
OdpowiedzUsuńa sałatki takiej typowej, majonezowej dawno już nie jadłam;(
Taka sałatka chyba już zawsze będzie kojarzyła mi się z moją mamą i świętami :D
OdpowiedzUsuńA w jakiej wadze podobasz się sobie najbardziej, jesli mozna spytac? :)
OdpowiedzUsuńok 50 kg :)
Usuńa robisz coś żeby przytyć czy tak naprawdę chcesz utrzymać obecną wagę 43-44 kg (bo tyle teraz ważysz, tak) ?
Usuńteraz ważę 45 już. :D W sumie wyglądam całkiem ok, pewnie jak wbiję ponownie na masę to się załamię, ale co tam. :D no, ale jeem, jeem, właśnie przed chwilą wszamałam 3 gofry z całym serkiem wiejskim, malinami, bananem i połową puszki masy krówkowej <3 hihi ^^
Usuńna zdrowie! :) ale wiesz, nakręcasz metabolizm, więc nie będziesz jakoś strasznie tyła od takiej ilości jedzenia.
Usuńa tak btw.. YOLO haha :D
pozdrowionka ;d
Rocksana a masz na mysli takie gofry zrobione z mąki, mleka, wody, oleju, jaja, sody oczyszczonej, soli? Czy masz jakis inny przepis?
Usuńtak, dokładnie takie. :)
Usuńjeśli chcesz poznać inne przepisy na gofry, jakie robię sobie na śniadanie, zajrzyj tutaj --> http://teczawsloiku.blogspot.com/p/wstawaj-sniadanko.html :)
Jaka piękna Ty...♥
OdpowiedzUsuń&dobrze jest czasem zjeść poczciwego kotleta przy wspólnym stole :)
Mi też marzy się taka sałatka:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie sałatki, są najlepsze!
OdpowiedzUsuńRoksana wiem, ze to dość osobiste pytanie, ale - pracujesz teraz gdzieś? Co robisz na codzień ? jak wygląda Twój dzień? :)
OdpowiedzUsuńPS: Po filmikach, które wstawiałaś w poprzednich notkach widać, że jesteś bardzo sympatyczną osobą - może założysz kanał na YT? Chciałabyś? :D
obecnie nigdzie nie pracuję, ale w przyszłym tygodniu załapałam się na dodatkową fuchę :) mam jednak nadzieję od września rozpocząć pracę w gabinecie stomatologicznym. :)
Usuńhehe, miło mi, ale co bym miała zamieszczać takich youtubowych filmikach? :DD
Popieram. I nie pomysł filmów ,a że wydajesz się bardzo sympatyczną osobą :).
Usuńto,co robisz na blogu - gotowanie :D
UsuńMam pytanie - interesujesz się filmami/książkami? Jeśli tak to co lubisz oglądać/czytać? Co Ty na to żeby zrobić taką notkę 10/50 FAKTÓW O TOBIE ? To by było fajne : )
OdpowiedzUsuńfilmami tak, książkami nie bardzo...przeczytałam jedynie lektury i te książki, które ktoś mi po prostu dał, np. w prezencie..sama się za to nie biorę. :D
UsuńFilmy - najróżniejsze, cenię sobie psychologiczne, dramaty, ale też dobre komedie. :DD
podalabys jakies tytuly filmow ;d ?
Usuń'Amelia', 'Marzyciel', 'Pamiętnik', 'Źródło' - chyba moje ulubione :)
UsuńMasz jakieś marzenia jeśli chodzi o bloga? Chciałabyś zeby był slawny itp?
OdpowiedzUsuńooo taaak <3 marzy mi się wystąpienie w Dzień Dobry TVN, gdzie będę opowiadac o swoim blogu i o tym, jak wielu osobom pozwala zmagać się z chorobą na co dzień.. :)
UsuńTo pisz częściej!
UsuńA. Czemu Majonez lekki a nie zwykły?
hehe, bo lubię odchudzone dania :)
Usuńale jak chcesz, możesz oczywiście użyć zwykłego.. :)
Mam pytanie zupełnie od czapy, a mianowicie: jak wiesz,że większość czasu spędzisz np. na uczelni to co zabierasz ze sobą do jedzenia? Zwykłe kanapki czy robisz coś extra jak masz czas ;)?
OdpowiedzUsuńRocksana juz kiedys odpowiadala na takie pytanie pod inna notka:) pisala,ze robi kanapki, salatki. Marcia.
Usuńtak, dokładnie!
Usuńdzięki, Marciu! :* <3
Tradycyjnie i tak swojsko! ;D Taki obiadek i sałatka też u mnie goszczą co jakiś czas.
OdpowiedzUsuńuwielbiam tą sałatkę! zwłaszcza gdy zrobi ją mama albo babcia:)
OdpowiedzUsuńTwój blog jest fantastyczny !!
OdpowiedzUsuń<3
Usuńciśnij przepis na murzynka, którego wczoraj wieczorem umiescilas na fejsie ! ;d
OdpowiedzUsuńhaha - niebawem! ;D
Usuńa ktoś Ty, jeśli można wiedzieć, bo musimy się mieć w znajomych :> :D
zgadnij :>
Usuńno kurcze, bo nie mam 500 znajomych na fejsie... xD jakąs podpowiedź proszę :D
Usuńmasz może konto na którymś z portali - Twitter/Tumblr/Filmweb/Wizaz/Ask ?
OdpowiedzUsuńpinterest :)
Usuńpodasz linka? ;d
Usuńhttp://pinterest.com/Rocksanka/ :)
Usuńod jakich produktow Twoim zdaniem sie nie przytyje ? (pomijajac warzywa)
OdpowiedzUsuńod tych białkowych - białe sery, jogurty, mleko, ryby, chude mięso (drób) :)
Usuń