Oczywiście, chlebkiem jest jedynie z nazwy, bo tak naprawdę to bardzo zdrowe, sycące i (nie za) słodkie ciacho. :)
Poza wszędobylską ostatnio dynią, posmakujecie w nim również:
- banana
- płatków owsianych
- mąki razowej
- dodatku dżemu i miodu
- szczypty cynamonu ;)
Prawdziwy skarb dla jesiennych łasuchów.
Ciężka i zbita kromka tego chlebka świetnie smakuje sama, ale spróbujcieposmarować ją serkiem wiejskim.
Lub dżemem. Albo miodem.
Stworzony, by zaszyć się z nim pod ciepłym kocem, gdy za oknem spadają pierwsze liście...
Inspiracja stąd, ale chyba to już nikogo nie dziwi.
Razowy chlebek dyniowo-bananowy z płatkami owsianymi
• 150 g pieczonej dyni (zważonej po upieczeniu)
• 2 szklanki mąki (dałam żytnią pełnoziarnistą, żytnia razową oraz zwykłą, pszenną)
• 1 i 1/2 szklanki płatków owsianych + do posypania formy
• 1/2 szklanki cukru (użyłam nierafinowanego brązowego)
• 2 płaskie łyżeczki sody
• pół łyżeczki cynamonu
• 50 g masła roztopionego
• 1/4 szklanki oliwy extra vergine
• 1/3 szklanki płynnego miodu
• 2 czubate łyżki dżemu (użyłam domowego, brzoskwiniowego)
• 2 jajka
• 1 duży, dojrzały banan
• 3 łyżki pestek dyni
Przygotowanie:
- Dynię upiec jak w przepisie na sernik dyniowy. Piekarnik nagrzać do 170 stopni. Podłużną formę keksową 8,5 cm x 27 cm posmarować oliwą i oprószyć mąką razową wymieszaną z otrębami lub płatkami owsianymi.
- W jednej misce wymieszać mąkę, płatki owsiane, cukier, sodę i cynamon.
- Roztopić masło i wlać do drugiej dużej miski, dodać oliwę, miód, dżem, jajka i pokrojonego na plasterki banana. Rozgnieść banana i dynię widelcem a następnie wymieszać razem wszystkie składniki. Wlać do miski z sypkimi składnikami i delikatnie i krótko wymieszać łyżką, tylko do czasu aż składniki się przemieszają.
- Masę wyłożyć do przygotowanej foremki, posypać pestkami dyni i wstawić do piekarnika. Piec przez 45 minut lub do czasu aż wetknięty patyczek będzie suchy, ciasto po upieczeniu i ostudzeniu będzie gęste i wilgotne). Wyjąć z piekarnika i ustawić na kratce do ostudzenia na 15 minut. Następnie wyłożyć z formy i ostudzić na kratce.
Mmmmmmm wygląda bardzo apetycznie :) Schrupałabym :)
OdpowiedzUsuńlifeisyourcreation88.blogspot.com
Ostatnio Twoje przepisy wyjątkowo trafiają w moje gusta :) Ostatnio zupa krem (mój ulubiony rodzaj zup) z marchewką (ulubione warzywo), a teraz razowy chleb (tylko takie jadam) z dynią, którą kocham i bananem, którego nie sposób nie lubić. No czego chcieć więcej!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:*
o widzisz - to koniecznie go zrób! :) świetnie nadaje się jako 'podkład' pod różne, słodkie kanapeczki :) w dodatku nie jest mega słodki jak tradycyjne ciasto, więc spokojnie sprawdzi się w roli 'pieczywa' :)
Usuń;*
widzę, że lubisz dynię :) muszę koniecznie spróbować tego chlebka :) potrzebuję jakiejś odmiany od słonecznika i siemienia lnianego:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie chlebki, a ten wydaje się być idealny *.*
OdpowiedzUsuńDynia i banan, co za smakowite połączenie :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie do zrobienia! :)
OdpowiedzUsuńmniam! wygląda pięknie i na pewno jest pyszny! :))
OdpowiedzUsuńma śliczny karmelowy kolor <3
OdpowiedzUsuńmogę się wprosić na kawałeczek? <3
OdpowiedzUsuńmmm <3 nie wiem co powiedzieć *-* Może zaczne od tego że dynia nie gości u mnie za często, ale na ten wypiek polecę jutro na rynek !
OdpowiedzUsuńmniam, ale wygląda +_+
OdpowiedzUsuńach, dynia to genialne warzywo, z niego można zrobić WSZYSTKO. :D
OdpowiedzUsuńBardzo smacznie wygląda. Przyjdzie pora i u mnie na chlebek dyniowy. Na razie obrabiam śliwki ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ostatnio robiłam Twój chlebek dyniowy i wyszedł genialny - nawet tacie, odwiecznemu przeciwnikowi jakichkolwiek warzyw czy owoców posmakował (! :D), więc ten pewnie też niedługo się u mnie pojawi. :>
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie, więc smak tez pewnie był niesamowity :)
OdpowiedzUsuńTabliczkę znalazłam na wakacjach w Empiku podczas wyprzedaży :) Cieszę się, że do mnie zawitałaś ! Chelebek prezentuje się cudownie, musi smakować nieziemsko <3 Nałożyłabym na niego dobre pare łyżek masła orzechowego !
OdpowiedzUsuńBuziaki :)
Jakie cudeńko :D do tej pory moim absolutnym nr jeden jeśli chodzi o tego typu chlebki był ten Twój z malinami i masłem orzechowym( geniusz!) ale moze pojawił sie dla niego godny przeciwnik ;)
OdpowiedzUsuńdynia= jesień :) płatki owsiane = <3 taki wypiek jest świetny! aż zrobiłam się głodna jak go zobaczyłam ;D
OdpowiedzUsuńwspaniale wygląda:) ciekawa jestem smaku:)
OdpowiedzUsuńom om om, a u mnie stoi na balkonie taka wieeelka dynia, miała być zielona ale spomarańczowiała :D
OdpowiedzUsuńPycha! Takie jesienne, zbite, wilgotne ciacho :) Kocham takie <3
OdpowiedzUsuńzachwycająco smaczna wypieczona jesień :))
OdpowiedzUsuńojej, muszę spróbować !:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie bogate w składniki chlebki- muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńRocksanka jak to zrobilas, ze zmienilas koncowke adresu bloga z 'blogspot' na 'pl' ? :)
OdpowiedzUsuńszczerze? nie mam pojęcia, bo to nie ja robiłam, a miły kolega :)
Usuńhttp://niewiarygodne.pl/gid,13766110,img,13766552,kat,1017185,title,Moze-jesc-i-jesc-ale-nigdy-nie-przybierze-na-wadze-Okrutni-ludzie-zazdroszcza-jej-choroby,galeriazdjecie.html?smgajticaid=6115d4
OdpowiedzUsuńPiekłam ten zeszłoroczny, i był genialny :)
OdpowiedzUsuńCzy ten smakuje tak samo rewelacyjnie?
jest w innym stylu, tak jakby bardziej 'zdrowy', mniej słodki. :)
Usuńzależy, co kto lubi. ^^
jutro pojawi się coś jeszcze, z wykorzystaniem dyni - zapraszam! :)
Wygląda pysznie, idealne jesienne smaki :)
OdpowiedzUsuńAle genialny i jak pysznie wygląda <3
OdpowiedzUsuń