No, a przynajmniej w tym roku. :D
Puszysta, pomarańczowa chałka, która - poza dynią - skrywa w sobie... razową mąkę!
Lekko słodka i mięciutka - sprawdza się solo, z dżemem, a nawet z polędwicą sopocką i działkowym pomidorem. ;)
Dyniowe bułeczki, które pokazałam któregoś ranka na tęczowym fejsbuku (KLIK), tak bardzo Wam się spodobały, że postanowiłam znów wykorzystać dynię w domowym pieczywie.
(focia z Instagramu - obserwujcie mnie! :D KLIK)
Razowa chałka dyniowa
/1 chałka ok. 500 g/
(wartość energetyczna w 100g - ok. 320 kcal)
- 140 g mąki pszennej razowej (może być pełnoziarnista)
- 120 g mąki pszennej
- 1 łyżeczka drożdży instant
- 60 ml ciepłej wody
- 25 g oleju
- 60 g puree z dyni (jak zrobić puree? KLIK)
- 1 jajko
- 50 g cukru
- 1/2 łyżeczki soli
- jajko do posmarowania chałki + ew. mak/sezam do posypania wierzchu
Wyrobione ciasto umieścić w naoliwionej misie, przykryć i odstawić na 1,5 godziny. Po tym czasie ciasto podzielić na 5 wałeczków. Zapleść chałkę, krawędzie podwijając pod spód. Uformowaną chałkę ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia lub wsadzić do keksówki.
Przykryć i odstawić do wyrośnięcia na 40-50 minut. Wyrośniętą chałkę posmarować jakiem, ew. posypać makiem/sezamem.
Piec około 30 minut w temperaturze 180oC.
rewelacja, idealna na sezon dyniowy:)
OdpowiedzUsuńWygląda tak puszyście i delikatnie..mmm z dżemikiem to marzenie <3
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda! Na śniadanko idealna :>
OdpowiedzUsuńCudna chałka i wspaniałe zdjęcia!
OdpowiedzUsuńW wersji z masłem, sopocką i pomidorem to dla mnie ideał :D
OdpowiedzUsuńdodawaj dyniowe przepisy , mi to się podoba ! a na taką chałkę to mam akurat ochotę, do kawki idealna ;)
OdpowiedzUsuńAle piękny kolor, no i wygląda na przyjemnie puszystą! :)
OdpowiedzUsuńzdrowa chałka? jesteś mistrzynią! :D
OdpowiedzUsuńE tam ostatni. Im więcej dobrych przepisów z dyni tym lepiej! A ten do takich właśnie należy:) prezentuje sie znakomicie i pewnie jeszcze lepiej smakuje:) wcale sie nie że został po niej tylko mak! ah ten kolorek:))
OdpowiedzUsuńuwielbiam chałkę i dynię. dla mnie ideał! koniecznie zrobię i posmaruję masłem orzechowym ;)
OdpowiedzUsuńPoczęstuj mnie takim śniadankiem, aaaa!
OdpowiedzUsuńostatnio sama myślałam, żeby zrobić coś takiego! wyprzedziłaś mnie :)
OdpowiedzUsuńnie mogę przestać się zachwycać kolorkiem jaki nadaje dynia każdej potrawie, ciastu, no po prostu wszystkiemu!
Rocksanko ! bardzo podobają mi się Twoje piosenki i też bym chciała jak ktoś tak kiedyś żebyś mi wysłała :)
OdpowiedzUsuńto mój email klaudia199504@wp.pl
Wszystkie wypieki są rewelacyjne:)
OdpowiedzUsuńo rany jest prześliczna!
OdpowiedzUsuńten kolor jest cudowny <3
OdpowiedzUsuńO rany, już wyobrażam sobie, jak musi smakować :3333333333333333333
OdpowiedzUsuńMa świetny kolor ;) Musiała być pyszna ;)
OdpowiedzUsuńZabieram się dziś za ten przepis, mam nadzieję, że wyjdzie mi tak ładnie jak Tobie!!
OdpowiedzUsuńsuper - daj znać, jak Ci wyszła! :)
UsuńWyszła super, nie taka żółciutka wprawdzie, ale pycha. Właśnie jem na śniadanie :) http://zapodaj.net/427191ca79aca.jpg.html - tak wygląda
Usuńwow - prześliczna! i jak równiutko zapleciona! :)
Usuńmam nadzieję, że miałaś smaczne śniadanko :)
O mamo! Z takim dżemem malinowym, pychotka! :D
OdpowiedzUsuńjakie pyszności:))
OdpowiedzUsuńCudna ta chałka :) No i ten kolor - oczarował mnie :)
OdpowiedzUsuńUpiekłam, bardzo dobra :)
OdpowiedzUsuńhttp://przystole.blox.pl/2014/03/Dyniowa-chalka-razowa.html
można użyć samej pełnoziarnistej?
OdpowiedzUsuńmyślę, że nie, wyjdzie zbita i moze nawet nie urosnąc.. :(
Usuń