Pamiętam, jak dopiero co zakładałam bloga, by dzielić z Wami nie tylko przepisy, ale też rozbiegane myśli, nieostre zdjęcia, spełniane marzenia i tych kilka, osobistych kolorów swej tęczy.
Gdzie bym wtedy śmiała pomyśleć, że uzbiera się Was, wiernych czytelników, półtora tysiąca? :)
Że najbardziej kręcą Was łatwe przepisy na sprawdzone dania, jak domowe ciastka Pieguski czy truskawkowy shake, niczym z Mcdonald's.
Że, tak jak ja, kochacie słodkie, ale zdrowo i z umiarem (i najlepiej niskokalorycznie! ;)), więc na śniadanie sięgacie po nocną owsiankę z lodówki, czy naleśniki z kwaskową konfiturą z rabarbaru...
Przede wszystkim jednak odkryłam, że czytacie moje kilometrowe tasiemce, te o niebie i o chlebie, że obserwujecie, zawsze komentujecie i lubicie przepisowe zdjęcia nawet, jeśli uważam, że wyglądają jak zrobione telefonem (mimo, że czasem serio są robione telefonem :p).
Wiem też, że (w odwrotności do mnie) nie lubicie długo stać w kuchni, że raczej lubicie jeść niż bawić się jedzeniem. ;)
Dlatego dziś, urodzinowo, prosto, nieskomplikowanie.
Ekspresowy sernik, bez pieczenia, bez czekania, gotowy w 10 minut!
Sernik...w słoiku, oczywiście! :)
Sernik w słoiku, z białą czekoladą i musem truskawkowym
/2 porcje - 2 słoiczki/
(wartość energetyczna porcji - ok. 400 kcal)
- 100 g twarożku śmietankowego (użyłam ''Mój ulubiony'' z Wielunia)
- 100 g zimnej śmietany kremówki 30 %
- 50 g białej czekolady
- 4 herbatniki
- 100 g truskawek
- 2 łyżki cukru
Do słoiczków, na herbatniki wyłożyć serową masę, na nią nałożyć lekko przestudzony mus truskawkowy. :)
Urodzinowo:) więc tęczowo :) w słoiku też ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę samych sukcesów i pisz dalej! Czekam z niecierpliwością na każdy wpis :)
OdpowiedzUsuńGratuluję trzeciej rocznicy i tego cudownego pomysłu na sernik! Obyś prowadziła tego bloga kolejne 3 lata, a potem kolejne i kolejne(i tak w nieskończoność) bo, chociaż jestem cichym czytelnikiem i wcześniej się nie odzywałam, to od dawna śledzę każdy wpis :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam wszystkich moich czytelników - tych cichych również! :)
Usuńdziękuję za miłe słowa :*
Gratulacje :D Oby jeszcze kolejnych kilka latek wpadło na bloga :P
OdpowiedzUsuńGratulacje! ładna suma nas się uzbierała :) Wszystko co napisałaś powyżej się zgadza, a przynajmniej ze mną (pomijając punkt o kuchni, w której mogę przebywać godzinami :D).
OdpowiedzUsuńJesteś genialna dziewczyno! *.*
OdpowiedzUsuńUwielbiam zaglądać do Tęczy, bo bije z tego miejsca takim optymizmem i zdrowym podejściem do życia i jedzenia. :) Lubię oglądać te coraz piękniejsze zdjęcia, ale jak czytam Twoje wpisy to zawsze uśmiech pojawia się mi na twarzy. Tak trzymaj! :)
Wszystkiego dobrego na kolejne lata i nieustającej pasji, bo drugiego tak kolorowego bloga nie spotkałam. :)
Ps. A dzisiejszy sernik w ogóle wymiata! :D
:**
Usuńja rowniez zaliczam sie do tych malomownych (acz nie niesmialych!), a mimo to nie ubiegl mi zaden post. I bedac szczera to nie przepisy mnie tu ciagna, lecz Twoja osoba, choc tak skrajnie rozna ode mnie (Ty lubisz roz i slodkie rzeczy, ja chodze w glanach i slucham ciezkiej muzyki). Jestem absolutna fanka Twojego stylu pisania i z checia chlone te wlasnie najbardziej tasiemcowe wpisy :)
OdpowiedzUsuńile osób, które do tej pory się nie odzywały, uaktywniło się przy okazji tej notki - bardzo się z tego cieszę! :)
Usuńhehe, właśnie takie przeciwności często się przyciągają :)
dziękuję Ci, że jesteś moim blogowym gościem oraz wspaniałą czytelniczką :*
Kocham Twojego bloga jest najlepszy! A dlatego bo Ty jesteś cudowną wrażliwą kobietą :) ale najbardziej się cieszę że pokonałaś chorobę ! Jesteś moją bohaterką. I jeszcze raz wszystkiego najlepszego z okazji urodzin kochana ! Spełnienia marzeń a jeśli otworzysz (a na pewno otworzysz )cukiernie będę Twoją stałą klientka . Anonimowa stała czytelniczka :) :*
OdpowiedzUsuńjaki miły komentarz! <3
Usuńniesamowicie mi schlebiasz, bardzo Ci dziękuję :*
że jesteś, że czytasz i - że czasem komentujesz :)
zaglądaj do mnie jak najczęściej! :)
świetny pomysł:)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł,wygląd naprawdę pysznie;)
OdpowiedzUsuńbardzo lubie tu zagladac;) pamietam jak jakis czas temu czytałam mnóstwo blogów a teraz jakos minął ten czas i jedynym blogiem na którego nadal zaglądam jest właśnie Twój kochana:)
OdpowiedzUsuńniesamowicie mi miło, czuję się bardzo wyróżniona! :* <3
Usuńpozdrawiam :)
Kocham zaglądać na twojego bloga i życzę Ci jeszcze raz tyle postów i abyś zawsze nas obdarowywała takimi smakołykami ! z twoich przepisów bardzo dużo robiłam te shake mmm <3 !
OdpowiedzUsuńJa w niedzielę mam urodzinki ! Zapraszam do mnie;)
Gdy go tylko zobaczyłam (sernik) to od razu skojarzyłam go własnie z TOBĄ :) musisz nam kiedyś zaprezentować coś takiego :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.slodkastrona.com/2014/03/teczowy-sernik-pod-chmurka.html
Świetnie, prosto, szybko. :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego , gratuluję rocznicy !
Super! :) Jestem z Tobą praktycznie od samego początku i ciągle nie mogę się doczekać nowej notki. Też kocham słodycze. Jem je codziennie i.. w ogóle od nich nie tyje, mimo, że nie mam jakiegoś intensywnego zycia. Tez.. walczę. Dziwne, moze mam jakis hipermetabolizm?! Tez jesz codziennie czekolade? (z tym, ze ja mam na mysli kostke lub dwie, nie cała tabliczke).
OdpowiedzUsuńtak uroczo wygląda, że mam ochotę go zrobić :)
OdpowiedzUsuń