Zastanawiam się - rzekł - czy gwiazdy świecą po to żeby każdy mógł pewnego dnia znaleźć swoją?
Antoine de Saint-Exupéry – Mały Książę
Kolejny wieczór spędzam na dworze, by to sprawdzić.
Czasem sama, czasem z kimś,
śmieję się do rozpuku, zamykam oczy,
biegam boso po ulicach Wrocławia,
bez butów, wjeżdżam taśmą bagażowa
na pusty peron przed północą,
znów chce wsiąść w przypadkowy pociąg,
jechać przed siebie,
zapomnieć, że budzik do pracy zadzwoni za chwilę,
o 6:30.
Asfalt po deszczu jest mokry i ciepły,
chodnik zimny i w piasku,
trawa przy teatrze muzycznym Capitol
miękka, wilgotna, zielona.
W mieście reflektorów, gwiazd nie widać,
ale ja i tak patrzę w niebo.
Kiedy ktoś mówi, że ze słodyczy najbardziej lubi pianki marshmallow, nie pozostaje nic innego, jak....niedowierzać ... na urodziny, zrobić mu tort z takimi piankami!
Torcik nie tylko prezentuje się nieziemsko, ale... jest również bajecznie prosty w wykonaniu!
Jako, że tortów nie umiem piec w ogóle (serniki i bezy o tortowej aparycji się nie liczą! :p), tym razem poszłam na dużą łatwiznę i...-uwaga!- skorzystałam z gotowych (tak!) blatów tortowych.
Pozostało jedynie zrobić krem i przyozdobić ciasto...
I wiecie co? Taki torcik, był gotowy już w 15 minut! :)
Brzmi jak bajka?
Sprawdźcie sami! :)
Nie mam niestety zdjęć ciacha ''z przekroju'', bo tort był prezentem.
Co do smaku - możecie dowolnie kombinować ze smakiem ciasta i kremu - w przepisie podaję jedynie propozycję - inspirujcie się natomiast samą dekoracją tortu. :)
Torcik z piankami Marshmallow
/średnica ok 18cm/
- 3 biszkoptowe blaty tortowe (użyłam gotowych, kupnych, ale można samemu upiec biszkopt :))
- krem do tortu: 125 g serka mascarpone + 200 g śmietanki 30% + 2 łyżki cukru pudru + ew. ciut różowego barwnika
- opakowanie pianek marshmallow + 4 opakowania batoników kitkat
Przygotować krem - zmiksować mascarpone ze śmietanką, aż powstanie gęsty krem, pod konie miksowania dodać cukier puder i barwnik - zmiksować krótko.
Blaty biszkoptowe smarować kremem, również po bokach.
Na boki tortu układać połówki batoników kit kat, wierzch udekorować piankami marshmallow.
Cały tort ładnie związać kolorową wstążeczką. :)
Bosa Boska Księżniczko <3
OdpowiedzUsuńNa pewno kiedyś wykorzystam patent udekorowania boków tortu takimi batonikami, dotychczas oblepiam je albo wiórkami, migdałami albo obkładam biszkoptami podłużnymi :) Tort bardzo mi się podoba, choć za piankami nie przepadam :)
OdpowiedzUsuńKolejne cudo! :)
OdpowiedzUsuńGenialne to cuda!
OdpowiedzUsuń