W przeszłość przenoszą nas wspomnienia, a w przyszłość - marzenia.
Herbert George Wells
W zasadzie, od kiedy trwa lato, w kuchni szykuję jedynie śniadanie i raczej nie ma mnie w domu.
Raczej włóczę się po obcych miastach, krajach i własnych marzeniach.
Poznaję nowych ludzi, w nowych, ulubionych miejscach odkrywam nowe, ulubione smaki.
W weekend zjadamy więc najprostsze śniadanie na trawie, a potem, naturalnie, jedziemy nad jezioro.
Nie chcemy stracić nic, z tak pięknego dnia. :)
Moje ulubione, letnie śniadanie jest proste, lekkie i naprawdę pyszne.
Świeże, słodkie figi, skąpane w aksamitnym serku waniliowym, skropione ulubionym miodem ze spadzi iglastej...
To przecież tak, jakby zaczynać dzień od deseru! :)
Szybko przygotowane, szybko znika i...już szybko można wyruszyć, by odkrywać świat! :)
Figi na waniliowym serku, z miodem
/ok. 2 porcje/
(wartość energetyczna porcji: ok 350 kcal)
- 400 g serka waniliowego (u mni taki z bedronki, z pokruszoną laską wanilii)
- dwie, świeże figi
- ulubiony, płynny miód (u mnie spadziowy)
Serek nałożyć do miseczek, dodać pokrojoną figę, skropić ulubionym miodem, jeść na trawie, najlepiej w towarzystwie. :)
Pychotka prosta w wydaniu najlepsza :)
OdpowiedzUsuńPyszności :)
OdpowiedzUsuńJa jakoś nigdy nie przepadałam za świeżymi figami, wolałam te suszone, ale z drugiej strony nigdy nie łączyłam ich z serkiem i miodem. Może warto? :D
OdpowiedzUsuńProste składniki, a takie efektywne :) Zdecydowanie bym zjadła.
OdpowiedzUsuń