poniedziałek, 18 grudnia 2017

Proteinowe pancakes - lekkie, świąteczne śniadanie



Szczęście człowieka nie jest uwarunkowane wielkimi sprawami, ale małymi szczęśliwymi okolicznościami, które mają miejsce na co dzień.
Meik Wiking  Hygge. Klucz do szczęścia
 
 
 
Przed świętami, wszyscy gdzieś biegniemy.
Do galerii handlowych po ostatnie prezenty, do supermarketu po kolejne kilogramy mandarynek, i do domu by odkurzyć, wyprać, nalepić pierogów i upiec blachy ciasta ( w tym roku czekają na mnie 4 przepisy + zero nadprogramowych godzin na ich wykonanie tuż przed wigilią...)
 
Ta przedświąteczna gorączka to jakiś chaos!
Dlatego na tydzień przed świętami zwalniamy tempo. 
Cieszymy się blaskiem gwiazdkowych lampek na 50 centymetrowej choince, pijemy grzane, białe wino i otulamy się miękkim, czerwonym kocem w renifery. 
Otulamy się bliskością drugiej osoby.
Za oknem w końcu spokojnie pada śnieg, prezenty leżą już spakowane, a my, niespiesznie przygotowujemy leniwe śniadanie tuż przed południem.
Pierwszy od dawna weekend bez pieczenia domowego ciasta - te  bowiem, zostawiamy sobie już na Boże Narodzenie (no, nie licząc dwóch puszek z pierniczkami z tego przepisu, które regularnie podjadamy do porannej kawki ;) )

Te placuszki to kolejny przepis z cyklu FIT.
Mamy ostatnio fazę na zdrowe, dietetyczne posiłki, szczególnie, gdy wracając po siłowni mamy ochotę na coś pysznego z dodatkiem odżywki białkowej. :)
Tym razem, wypróbowaliśmy ją w tych pysznych, śniadaniowych pancakes.
Idealne na lekki, (przed)świąteczne śniadanie, gdy Wasze brzuszki będą chciały troszkę odpocząć od bożonarodzeniowych przysmaków. :)

Proteinowe pancakes
/ok 12 sztuk, 2 porcje/
  • 1 szklanka płatków owsianych
  • 1 banan
  • 2 jajka
  • 1/2 szklanki białek kurzych
  • 4 łyżeczki proszku do pieczenia
  • szczypta soli, szczypta cynamonu
  • 2 miarki białka w proszku ( u nas KFD o smaku jogurt truskawkowy )
  • 1 i 1/4 łyżki siemienia lnianego
Wszystkie składniki wrzucić do blendera, zmiksować do połączenia się składników. Na rozgrzanej, lekko natłuszczonej patelni, smażyć placuszki, nakładając je łyżką. Smażyć z dwóch stron do zrumienienia. 
Podawać z ulubionymi składnikami, u nas masło orzechowe, czekoladowy serek philadelphia Milka i plasterki banana + syrop klonowy. :)

 

piątek, 15 grudnia 2017

Muffinki piernikowe FIT! (prawie) wegańskie



Różnica między przeszłością, teraźniejszością i przyszłością jest tylko uparcie obecną iluzją.
''Dark''


Święta Bożego Narodzenia to czas wielu pięknych chwil, wielu rodzinnych spotkań, prezentów, wielu uśmiechów i...wielu kalorii, niestety! ;)

Wiadomo, że święta są raz do roku i nieprzyzwoitością byłoby odmawiać spróbowania tych wszystkich pyszności, ale...przecież zawsze można przygotować świąteczne smakołyki w wersji fit!

Często prosicie mnie o przepisy bardziej ''odchudzone'', z mniejszą ilością cukru czy nawet...wegańskie! 
Czemu by nie upiec wegańskiego ciastka w...ciastku? :)
Wilgotne, piernikowe babeczki, a w każdej z nich kruchy, piernikowy ludzik z pełnoziarnistej mąki...
Babeczki prawie bez cukru, bez tłuszczu no i bez jajek - są naprawdę prze-sma-czne! :)



Ten przepis miał być właściwie całkowicie wegański, jednak... zapomniałam schłodzić mleczko kokosowe przed jego ubiciem na kokosową śmietankę!
Z braku laku, powstał już niestety nie wegański, ale wciąż lekki, pyszny krem twarożkowy. 

Więc, jeśli zależy Wam na całkowicie wegańskich muffinkach - uprzednio dobrze schłodźcie w lodówce mleko kokosowe, a potem zróbcie wegańską, kokosową bitą śmietankę. :)

Piernikowe ludziki wegańskie
/ok 10-15 ciasteczek/
  • 1 i 1/4 szklanki mąki pełnoziarnistej
  • 75 g cukru trzcinowego
  • 1/4 szklanki oleju roślinnego
  • 1 łyżeczka przyprawy do piernika
  • szczypta cynamonu
  • szczypta gałki muszkatołowej 
  • 5 łyżek lodowatej wody (lub więcej, do uzyskania odpowiedniej konsystencji)
  • 1/4 łyżeczki sody oczyszczonej
  • szczypta soli
Wszystkie składniki wyrobić na jednolite ciasto, dość zwarte, ale nie suche.  Przykryć i odstawić do lodówki na 30 minut, do schłodzenia. 
Schłodzone ciasto lekko wyrobić w rękach, rozwałkować na cienki placek i wykrawać, za pomocą foremki do ciastek (u mnie ludzik piernikowy) ciasteczka, układać je w odstępach na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni, przez 8-10 minut. Po ostygnięciu dowolnie udekorować.

Muffiny piernikowe FIT (prawie) wegańskie
/6 muffinek/

  • 1/2 szklanki mąki pszennej + 1/4 szklanki mąki pełnoziarnistej
  • ok 160 ml mleka roślinnego (u mnie napój sojowy)
  • 1 łyżeczka octu winnego lub jabłkowego
  • 1/4 szklanki puree jabłkowego (dałam taki ze słoiczka dla niemowląt)
  • 50 g cukru+ 25 g erytrolu lub ksylitolu bądź dowolnego słodziła (można całość zastąpić cukrem)
  • 1 łyżka przyprawy piernikowej
  • pół łyżeczki cynamonu
  • niepełna łyżeczka sody oczyszczonej
  • odrobina ekstraktu waniliowego
  • szczypta soli
dowolny krem: u mnie twarożkowy - 400 g twarożku śmietankowego zmiksowane z 3/4 szklanki śmietanki 30% lub 36% i 3/4 szklanki cukru pudru


Mieszankę mąk z kakao, cukrem, sodą, solą przesiej do dużej miski.
W mniejszej misce połącz napój sojowy z octem i ekstraktem waniliowym, odstaw na chwilę. Nagrzej piekarnik do 180 stopni.

Do miski z suchymi składnikami dodaj mokre, a następnie dodaj puree jabłkowe. Pomieszaj wszystko łyżką, ale tylko do dobrego połączenia się składników, nie za długo. 

Muffiny przełóż do formy wyłożonej papilotami i piecz nagrzanym piekarniku 18-20 minut, do suchego patyczka.
Po przestygnięciu udekoruj babeczki ulubionym kremem i wegańskimi, piernikowymi ludzikami. :)

wtorek, 5 grudnia 2017

Pierniczki jak alpejski - prezent dla świętego Mikołaja


Chyba już można iść spać
Dziś pewnie nic się nie zdarzy
Chyba już można się położyć
Marzeń na jutro trzeba namarzyć.
 
 Andrzej Poniedzielski, ''Chyba już można iść spać''


A Wy, o czym marzycie w grudniu? 
O płatkach śniegu, które lekko topnieją na nosie, czy może
o czymś bardziej, bardziej skrytym?
W myślach piszecie list do świętego Mikołaja, głęboko wierząc, że wszystko to,
o czym śnicie się spełni. 
Najlepiej marzy się właśnie we śnie - jednak zanim zaśniecie, koniecznie upieczcie pierniczki (dla świętego Mikołaja! :) ), 
a potem już tylko czekajcie, aż...marzenia zaczną się spełniać. :) 


Te pierniczki nie bez powodu porównałam do popularnych, alpejskich pierniczków.  :)
Nie są to bowiem typowe, kruche ciasteczka o korzennym aromacie, a prawdziwe, pulchne i nadziane marmoladą pierniki oblane ciemną czekoladą!
W środku - miękkie i delikatne, z zewnątrz - otulone kruchą, lekko pękającą pod zębami polewą czekoladową... przepyszne i najlepsze!

Ich dodatkowym plusem jest to, że przechowywane szczelnie w puszce na ciastka, potrafią być świeże nawet 2 miesiące!
Nie wahajcie się więc upiec ich już teraz na nadchodzące święta. :)


przepis zaczerpnięty z Moich Wypieków
Pierniczki jak alpejskie
(robiłam z połowy porcji i wyszły mi 3 blachy podwójnych pierniczków)


Składniki:

  • 1 kg mąki pszennej
  • 8 żółtek
  • 3 białka
  • 1,5 szklanki drobnego cukru do wypieków
  • 3 łyżki kakao
  • 200 ml gęstej, kwaśnej śmietany 18%, w temperaturze pokojowej
  • 3 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 4 łyżeczki przypraw (2 łyżeczki cynamonu, 1 łyżeczka goździków, pół łyżeczki kawy rozpuszczalnej, pół łyżeczki pieprzu), można zamiast dodać przyprawę korzenną do piernika
  • 250 g masła
  • 400 g miodu
  • twarda marmolada, twardy dżem do nadziewania (ja użyłam też kremu ciasteczkowego)
Dekoracja pierniczków:

  • polewa czekoladowa (250 g gorzkiej czekolady + 2 - 3 łyżki masła) - roztopić w kąpieli wodnej
  • lukier (szklanka cukru pudru + kilka łyżek soku z cytryny/wody do uzyskania pożadanej konsystencji)
  • kolorowe posypki do dekoracji ciasteczek

Dzień przed pieczeniem

Kakao wymieszać z mąką w dużej misce, odstawić.

Miód zagotować z przyprawami, odstawić. Dodać masło, poczekać aż się rozpuści, a potem wystygnie. W śmietanie rozpuścić sodę, odstawić - śmietana zwiększy swoją objętość.

Białka ubić na sztywną pianę. Dodawać cukier, łyżka po łyżce, cały czas ubijając do powstania gęstej i błyszczącej piany. Dodać żółtka i zmiksować. Ubitą masę jajeczną wlewać do mąki i delikatnie wymieszać. Dodać miód i ponownie wymieszać. Na koniec dodać śmietanę z sodą, wymieszać.

Powstałe ciasto będzie dość rzadkie. Odstawić je przykryte w chłodne miejsce (do lodówki), w ciągu 24 godzin zgęstnieje.

W dniu pieczenia

Oderwać część ciasta i rozwałkować na lekko oprószonym mąką blacie na grubość 2 - 3 mm. Z ciasta wycinać pierniczkowe kształty i układać na blaszce. Na środku każdego, wyciętego kształtu położyć łyżeczkę (ilość nadzienia w zależności od średnicy foremek) dowolnego nadzienia. Na nadzienie najlepsze są powidła śliwkowe, dżem truskawkowy, gęsta konfitura morelowa, twarda marmolada, marcepan. Unikamy rzadkich konfitur i dżemów. Każdego pierniczka przykryć kolejnym wykrojonym kształtem ciasta.

Blachę wyłożyć papierem do pieczenia, pierniczki ułożyć w niedużej odległości od siebie.

Piec w temperaturze 180ºC przez 7 - 12 minut. Wyjąć z piekarnika, wystudzić na kratce.

Pierniczki udekorować polewą czekoladową, polukrować i/lub ozdobić.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...